ABOLICJA

 

PANI REDAKTOR: Witam Państwa serdecznie w naszym kolejnym programie. Dzisiaj gościmy polityków z czołowych partii w naszym kraju. Po mojej lewej, przedstawiciel lewicy: Krzysztof Lewicki.
KRZYSZTOF LEWICKI: Dzień dobry.
PANI REDAKTOR: Po mojej prawej, przedstawiciel prawicy: Andrzej Solidarny.
ANDRZEJ SOLIDARNY: Witam Państwa.
PANI REDAKTOR: Na przedstawiciela centrum zabrakło miejsca w studiu.
CENTRUM: Do widzenia.
PANI REDAKTOR: Proszę panów, porozmawiajmy o abolicji. Czym jest, dlaczego jest i kogo dotyczy? Pan Lewicki.
KRZYSZTOF LEWICKI: Dziękuję, proszę Państwa abolicja ma na celu powiększenie stanu państwowej kasy. Chodzi o to, że są pewne osoby, które przez pomyłkę lub niedopatrzenie nie zapłaciły podatku za swoje dochody w ostatnich dziesięciu latach. Gdyby przed wejściem ustawy zgłosiłyby je, to zostałyby ukarane wielkimi odsetkami i te ciężko zarobione pieniądze straciłyby.
ANDRZEJ SOLIDARNY: W ten sposób…
PANI REDAKTOR: Andrzej Solidarny.
ANDRZEJ SOLIDARNY: …legalizujemy pieniądze mafii.
KRZYSZTOF LEWICKI: Nie jest to prawdą. Ustawa została tak skonstruowana, aby mogli z niej skorzystać tylko ci, którzy są w zgodzie z prawem.
PANI REDAKTOR: Jeżeli są w zgodzie z prawem, to dlaczego nie płacili podatków?
KRZYSZTOF LEWICKI: Już mówiłem, przez pomyłkę lub niedopatrzenie.
ANDRZEJ SOLIDARNY: Jako przedstawiciel opozycji jestem zobowiązany zapytać: dlaczego te osoby zapłacą dwunastoprocentowy podatek, jeżeli inni musieli płacić dwudziestodwuprocentowy?
KRZYSZTOF LEWICKI: Chcemy, w ten sposób zachęcić obywateli do rozliczenia się z FISKUSEM, a państwo będzie mogło załatać „dziurę budżetową”.
PANI REDAKTOR: Dziękuję, może teraz połączymy słuchaczy. Słuchamy pana…
SŁUCHACZ 1: Dzień dobry, Piotr Kołodziejczyk z Wrocławia. Mam takie pytanie: przez ostatnie sześć lat zajmowałem się przemytem alkoholu z Czech, w ten sposób zarobiłem netto 6 milionów, czyli 60 miliardów starych złotych. Ponieważ nie prowadzę działalności gospodarczej nie mogłem tych pieniędzy zgłosić.
KRZYSZTOF LEWICKI: Czy mógłby pan podać więcej informacji o sobie?
SŁUCHACZ 1: Piotr Kołodziejczyk, ul. Warszawska 71/2 Wrocław.
KRZYSZTOF LEWICKI: Dziękuję.
SŁUCHAC 1: Czy będę mógł skorzystać z ustawy abolicyjnej?
KRZYSZTOF LEWICKI: Niestety nie.
PANI REDAKTOR: To co słuchacz ma teraz zrobić?
KRZYSZTOF LEWICKI: Może się spodziewać kontroli skarbowej.
ANDRZEJ SOLIDARNY: I nie tylko jej.
PANI REDAKTOR: Następny telefon…
SŁUCHACZ 2: Dzień dobry, jestem pracownicą Urzędu Miasta. Z oczywistych przyczyn nie podam jak się nazywam i o które miasto chodzi. A oto moja sytuacja: jako pracownica urzędu byłam obdarowywana łapówkami. Było tego trochę. Czy mogę liczyć na uczciwe rozliczenie ze skarbówką?
KRZYSZTOF LEWICKI: Przykro mi, ale ustawa tego nie przewiduje.
ANDRZEJ SOLIDARNY: Panie pośle, kogo dokładnie dotyczyć będzie ustawa?
KRZYSZTOF LEWICKI: Chodzi o praworządnych obywateli, którzy uzyskali dochód netto powyżej 100 miliardów starych złotych i nieprzekraczający 200.
PANI REDAKTOR: Dziękuję. Zostało nam ostatnie pół minuty. Proszę o jedno zdanie na koniec. Czy ktoś zyska na abolicji? Krzysztof Lewicki…
KRZYSZTOF LEWICKI: Tak. Ja.
PANI REDAKTOR: Dziękuję do usłyszenia.

Pragniemy wyjaśnić, że wszystkie osoby są fikcyjne. Jakiekolwiek podobieństwo jest niestety nieuniknione.

 

tekst: Jarosław Jaros